Modową minimalistką może zostać każda kobieta. Minimalizm to, w skrócie, realizacja założenia mówiącego, że mniej ubrań stwarza więcej możliwości niż garderoba przepełniona rozmaitymi fatałaszkami. Nie wierzysz? Na początku nikt nie daje wiary temu stwierdzeniu. Dlatego opracowaliśmy ten wpis, włączając do niego rady, jak powinna wyglądać szafa minimalistki oraz co można zyskać dzięki ograniczeniu zasobów. Zapraszamy!

Minimalizm w szafie

szafa minimalistkiOdzieżowy minimalizm jest genialny, ponieważ oszczędza czas, środki, miejsce i nerwy. Same zalety! Niemniej jednak, aby zacząć żyć w zgodzie z jego założeniami, trzeba dojrzeć do pewnych decyzji i zacząć świadomie dbać o zawartość garderoby.

Najogólniej mówiąc, minimalizm w szafie polega na zmniejszeniu ilości posiadanej odzieży. Ale to nie wszystko. Jeśli bowiem wyrzucisz ¾ swoich zasobów, to wcale nie znaczy, że zostałaś modową minimalistką. Cała idea polega bowiem na tym, by pozbyć się rzeczy niepasujących do omawianego trendu. Wszystko, co jest źle skrojone, kiepskiej jakości, pstrokate, uszkodzone, za małe albo za duże, musi zniknąć. Jak tego dokonać?

Na początek warto zrobić przegląd ubrań, które posiadasz. Spośród wszystkich wybierz te, które lubisz i nosisz najczęściej. Powinny być to modele klasyczne, uniwersalne, gładkie, w raczej stonowanych kolorach. Nie zapominaj także o kroju i dobrym stanie. Jeśli po takim przeglądzie zostało Ci niedużo ubrań, jesteś bliska celu. Co stanowi bazę szafy minimalistki? Oto podstawowe ubrania: 2-3 pary spodni, spódnica, sukienka, kilka bluzek, parę koszulek, żakiet, płaszcz, 3 pary butów (na lato, jesień / wiosnę i zimę) plus wybrane dodatki (biżuteria, torebka).

minimalizm w modzieUwaga. Szafy minimalistki nie należy mylić z garderobą bazową. W pierwszym przypadku chodzi o ograniczenie ilości ubrań do minimum i jak najczęstsze noszenie tego, co się posiada, w drugim o tworzenie bazy, do której dobiera się nowe ubrania.

Wbrew pozorom, aby dobrze wyglądać, nie potrzebujesz wielu ubrań. Wręcz przeciwnie. Im mniej będziesz mieć sztuk odzieży, tym łatwiej będzie Ci skompletować interesujące zestawy. Sekret tkwi w ich uniwersalności. W tym przypadku sprawdza się zasada mówiąca, że dana rzecz powinna pasować do trzech innych. Jak to wygląda w praktyce? Bardzo prosto. Wystarczy, że np. daną bluzkę możesz założyć do 2 par spodni i spódniczki.

Jak uzupełniać garderobę minimalistki?

minimalistyczne zakupyKażda szafa od czasu do czasu potrzebuje uzupełnienia, a garderoba minimalistki może tego wymagać częściej od innych. Dlaczego? To proste. Mając mało ubrań, nosisz je często, przez co szybciej się zużywają. Dobrą praktyką jest robienie przeglądu szafy raz na kwartał. Dzięki temu szybko wyłapiesz, które koszulki są sprane, spodnie przetarte a sweterki zmechacone. Część rzeczy możesz odłożyć i chodzić w nich „po domu”, inne po prostu wyrzuć. Zniszczone ubrania świadczą o tym, że korzystałaś z nich intensywnie, zatem spełniły swoją funkcję i możesz się ich pozbyć.

W miejsce każdej sztuki odzieży kup inną, która ją zastąpi. Nie musi być identyczna. Ważne, by Ci się podobała, była uniwersalna i w dobrym gatunku. Pozwoli Ci to długo cieszyć się nowym nabytkiem i nosić go z przyjemnością.

minimalistkaUwaga. Pamiętaj o zasadzie, by nowe ubranie pasowało do co najmniej trzech innych, które już posiadasz! Dzięki temu będziesz często nosić wszystkie swoje rzeczy, a to podstawa stylu życia modowej minimalistki.

Jeśli podczas zakupów znalazłaś genialne spodnie, które świetnie leżą i są dobrej jakości, kup dwie pary w tym samym kolorze. Ten trick umożliwia dwukrotnie dłuższe używanie fantastycznej rzeczy! Nikt nie zauważy, że masz dwie pary spodni, ponieważ będą identyczne, co pozwoli nosić je na zmiany, a Ty będziesz cieszyła się świetnymi stylizacjami z ich udziałem.

 

Spodobał Ci się pomysł na zaaranżowanie szafy minimalnej i postanowiłaś taką posiadać? Pochwal się w komentarzu, jak osiągnęłaś swój cel!

Kategorie: Poradnik

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder